Wielka reorganizacja składu drużyny Mazura i zaskakujące rezultaty na boisku
Nowy sezon przyniósł istotne zmiany w składzie drużyny Mazura, gdzie doszło do wymiany siedmiu graczy. Zespół stracił tyle samo zawodników, ile zyskał nowych, porównując do ostatniego meczu ligowego poprzedniego sezonu.
Szef drużyny, trener Filip Skupiński, postanowił wprowadzić do gry dwóch nowych zawodników, którzy dołączyli do Mazura podczas przerwy: pomocnika bocznego Kamila Bogdała oraz 17-letniego Jakuba Sawickiego.
Mimo początkowej energii i zdobytej już w 3 minucie gry bramki przez Kamila Augustyniaka po akcji z Erykiem Przybylskim, zespół Mazura przegrał pierwszą połowę. Niespodziewany cios przyszedł w 40 minucie, kiedy to mimo interwencji Huberta Borowego, strzał z rzutu wolnego z dystansu 18 metrów wpadł do bramki. Dwa minuty później goście zyskali przewagę po strzale głową Olgierda Wełny.
Po przerwie nadszedł czas na nadzieję związane ze wspomnieniami ostatniego meczu sezonu, kiedy Mazur odrobił straty 0:2 i wygrał 3:2. Niestety tym razem historia nie powtórzyła się. Chociaż podopieczni trenera Filipa Skupińskiego zaatakowali z determinacją, nie udało im się zdobyć kolejnej bramki. Z kolei goście wykorzystali jedną z ostatnich akcji, strzelając na 3:1 w doliczonym czasie gry. Trafienie po kontraataku, płaskim strzałem, zaliczył Aleks Płoszka.