Zagadka nielegalnego składowiska odpadów w Wołominie – prokuratura prowadzi śledztwo
Procedury dotyczące zgromadzenia i utylizacji odpadów w Wołominie są obecnie przedmiotem śledztwa prokuratury, która bada, czy doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości w procesie ich wydania. Jest to druga tura dochodzeń związana z miejscem składowania odpadów znajdującym się przy ulicy Łukasiewicza, gdzie już w maju tego roku odkryto setki tysięcy beczek zawierających substancje niebezpieczne.
Prokuratorskie badanie skupia się na dokumentach pochodzących z urzędu powiatowego, które odnoszą się do wołomińskiego składowiska odpadów niebezpiecznych. Jak wyjaśnia Remigiusz Krynke, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prowadzone jest śledztwo dotyczące możliwych nieprawidłowości w trakcie postępowania administracyjnego. To postępowanie dotyczy decyzji o anulowaniu zgody udzielonej firmie zarządzającej terenem na gromadzenie odpadów oraz decyzji pozwalającej na ich przetwarzanie.
Ewentualne nieprawidłowości mogą dotyczyć samego procesu podejmowania decyzji, a także reakcji na stwierdzone niewłaściwości. Wszystko to jest oczywiście uzależnione od tego, kto dokładnie podejmował te decyzje. Dlatego prokuratorzy dokładnie analizują każdy etap procesu, aby zapewnić prawidłowość postępowania.